Marzysz o budowie domu? Teraz może być najlepszy moment na kredyt hipoteczny!

Budowa domu to jedno z największych życiowych przedsięwzięć. Emocje są ogromne: ekscytacja, duma, ale też i stres związany z finansowaniem całej inwestycji. Mamy jednak dobre wiadomości. Po raz pierwszy od ponad półtora roku Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się obniżyć stopy procentowe. To nie tylko sygnał, że gospodarka wraca na spokojniejsze tory, ale też realna ulga dla każdego, kto planuje wziąć kredyt na budowę domu.

Co oznacza obniżka stóp procentowych?

Zacznijmy od konkretów. Obniżka o 0,5 punktu procentowego (czyli 50 punktów bazowych) to nie tylko sucha informacja dla analityków. To pieniądze, które mogą zostać w Twoim portfelu. Przykład?

Kredyt na 400 tys. zł, rozłożony na 25 lat:

• przy oprocentowaniu 8% – rata wynosi ok. 3 088 zł,
• po obniżce do 7,5% – rata spada do ok. 2 956 zł.

To oznacza ok. 131 zł miesięcznie mniej, czyli ponad 1 500 zł rocznie oszczędności. A to dopiero początek – mówi się, że RPP może pójść dalej i ciąć stopy jeszcze bardziej, jeśli inflacja będzie trzymana w ryzach. 

Obniżka stóp to świetna wiadomość dla osób, które:

• mają już działkę i chcą zacząć budowę domu,
• planują przenieść kredyt do innego banku (tzw. refinansowanie),
• dopiero rozglądają się za najlepszą ofertą kredytu.

Niższe stopy to niższe raty miesięczne, wyższa zdolność kredytowa oraz większe szanse na dobre warunki (np. niższą marżę, mniejsze wymagania co do wkładu własnego). Przykładowo, przy tej samej pensji, po obniżce stóp możesz dostać 450 000 zł zamiast 400 000 zł kredytu. 

Co przyniesie przyszłość?

Branża finansowa nie ma jednej prognozy, ale jeśli inflacja utrzyma się na rozsądnym poziomie, możemy zobaczyć kolejne obniżki. To oznacza jeszcze tańsze kredyty hipoteczne. Ale uwaga – jeśli coś zachwieje gospodarką, RPP może szybko wcisnąć hamulec. Jeśli jesteś na etapie planowania budowy domu – to naprawdę dobry moment, żeby działać. Kredyty tanieją, zdolność rośnie, a banki będą bardziej skłonne negocjować warunki. Ale nie rób tego w ciemno – każda decyzja kredytowa to poważne zobowiązanie.

Jak działa kredyt hipoteczny na budowę domu?

Trudno przewidzieć, co stanie się w przyszłości, dlatego jeżeli masz w planach budowę domu jednorodzinnego, to dobry moment na zgłębienie tematu kredytu hipotecznego na cele budowlane, czyli w skrócie budowlano-hipotecznego. Jak to działa?

W odróżnieniu od kredytu hipotecznego na zakup gotowej nieruchomości kredyt budowlano-hipoteczny wypłacany jest w transzach, a nie w całości. Bank wypłaca kolejne części kredytu zgodnie z harmonogramem budowy – po zakończeniu każdego etapu prac (stan zerowy, surowy otwarty, zamknięty czy prace wykończeniowe). Inwestor musi udokumentować postęp budowy, np. przez faktury, zdjęcia czy inspekcję przedstawiciela banku. Cały proces wypłaty środków nie może trwać dłużej niż 36 miesięcy; po tym czasie inwestycja powinna być zakończona i gotowa do użytkowania.

Spłata kredytu na budowę domu – w dwóch etapach

• Etap budowlany – w trakcie trwania prac spłacasz odsetki od wypłaconej części kredytu, dzięki czemu miesięczne raty są niższe.
• Etap hipoteczny – po zakończeniu budowy i rozliczeniu całości środków, kredyt przekształca się w klasyczny kredyt hipoteczny, który spłacasz już w formie rat kapitałowo-odsetkowych przez kolejne 20–30 lat.

Co możesz sfinansować kredytem na budowę domu?

Zakres finansowania może się różnić, ale wbrew nazwie nie chodzi wyłącznie o budowę domu jednorodzinnego. Pieniądze od banku mogą pokryć: 

• zakup działki budowlanej (lub refinansowanie jej zakupu), 
• budowę domu jednorodzinnego od podstaw, 
• rozbudowę, przebudowę lub generalny remont istniejącego budynku, 
• zakup domu w trakcie budowy (np. od dewelopera),
• wykończenie wnętrza i zakup wyposażenia (opcjonalnie).

Wszystkie koszty muszą być oczywiście ujęte w kosztorysie i harmonogramie zaakceptowanych przez bank. 

Czy kredyt na dom nie będzie zbyt dużym obciążeniem?

Niższe oprocentowanie niż przy kredycie gotówkowym, możliwość spłaty przez długi okres czy stopniowa wypłata środków – wszystkie te argumenty przemawiają za zaciągnięciem kredytu. W większości przypadków kredyt budowlano-hipoteczny jest tańszy niż kredyt hipoteczny na zakup mieszkania. Ceny nieruchomości w dużych miastach od dawna przekraczają już koszt budowy domu jednorodzinnego, dlatego jeżeli zależy Ci na oszczędnościach, nie ma na co czekać. Taniej już nie będzie!

Planujesz zaciągnięcie kredytu? Musisz podjąć kilka ważnych decyzji. Jedną z nich jest wybór projektu domu jednorodzinnego. Chcesz, aby projekt był tani w budowie, nowoczesny i funkcjonalny? Skontaktuj się z nami, a z przyjemnością przedstawimy Ci kilka propozycji. 

Anna Rajczak